Łączna liczba wyświetleń

piątek, 28 grudnia 2012

Testowanie BingoSpa

Witam :)
Dziś kolejny kosmetyk firmy BingoSpa, który otrzymałam do tesów:
mandarynkowa kąpiel do skórek i paznokci
z proteinami jedwabiu

wtorek, 20 listopada 2012

Joanna - peeling myjący z gruszką

Cześć :)
Dziś chciałam przedstawić kosmetyk, który otrzymałam do przetestowania. 
Jest to peeling myjący z gruszką firmy Joanna Naturia. 

Zacznę od tego, że uwielbiam kosmetyki o zapachu gruszki. Ten peeling również pachnie bosko, szkoda, że zapachem nie da się podzielić na blogu ;)
Jak widać na zdjęciu powyżej mamy do wyboru kilka innych wariantów zapachowych.
A to mój egzemplarz: 

niedziela, 4 listopada 2012

Bell - Permanent make-up LIP TINT

Dziś u mnie trwale barwiący błyszczyk do ust firmy Bell.
W necie mało zdjęć , więc pokaże co mam :)
Błyszczyki kupiłam w "Naturze" w promocji za 8 zł (cena regularna to około 11 zł).
Mam kolor różowy (nr 5) i koralowy (nr 4). Są bardzo trwałe, wymagają precyzji w nakładaniu, wbrew nazwie nie błyszczą się na ustach ;)

czwartek, 18 października 2012

Mleczko z jedwabiem BINGOSPA

Witam!
Dziś przedstawiam Państwu:
Mleczko do mycia twarzy i szyi z jedwabiem
Firmy  BingoSpa (do nabycia tu (klik) ) -  aktualnie w promocji za 9,90 zł (cena regularna 14,90 zł).

 

Jak widać mleczko jest w plastikowej butelce z pompką. Ładnie wygląda w łazience. W odróżnieniu od innych kosmetyków BingoSpa, których używałam etykietka nie jest papierowa, więc wytrzymuje starcie z wodą. Kosmetyk jest gęsty, kremowy, koloru mleczno - różowego. Ma śliczny kosmetyczny zapach. Delikatnie się pieni.

Jak widać niewiele już zostało ;) A co do efektów.... Najpierw oczyszczam twarz z makijażu używając płynu micelarnego (Ziaja Med), a następnie myję tym mleczkiem. Skóra nie jest napięta. Ale i tak zawsze uzywam kremu ;)

Podsumowując - całkiem przyjemny kosmetyk. Cieszę się, że mogłam go przetestować, bo jakoś nigdy nie wpadł mi w oko przy robieniu zakupów na BingoSpa. Zapraszam również na : Bingo!

Pozdrawiam i do następnego razu ;)

niedziela, 12 sierpnia 2012

Kolagenowa pielęgnacja z BingoSpa - współpraca

Witam.
Dziś u mnie pierwsza partia kosmetyków otrzymanych w ramach współpracy z firmą BingoSpa.

  • Kolagenowe serum do mycia włosów <klik>
"Rekonstruujące i nawilżające serum do mycia włosów BingoSpa
Skuteczne, bo bogate w kolagen, który wspomaga proces odbudowy włókna włosa.
Kolagen jest białkiem o bardzo podobnej budowie do białek tworzących strukturę włosa.
Dzieki temu tworzy cieniutki film ochronn na powierzchni włosów, który zwiększa zatrzymanie wilgoci i jednocześnie chroni włosy przed wnikaniem szkodliwych substancji z otoczenia przywracając włosom jędrność, elastyczność i miękkość w dotyku. "


Pojemność butelki to 150 ml , ale wbrew pozorom starcza ono na długo, gdyż jest bardzo gęste.
Moje włosy nie są zniszczone, ale wymagają nawilżenia. Serum używamy tak jak normalny szampon. Pieni się bardzo dobrze, pachnie ślicznie :) Po użyciu ja muszę koniecznie użyć maski, gdyż włosy są szorstkie, a nie lubię takiego efektu. Jestem zadowolona z tego produktu, włosy nie łamią się przy czesaniu, a loki ładnie się układają. Opakowanie szamponu to typowa dla BingoSpa butelka z papierową naklejką, która niestety przy kontakcie z wodą się niszczy.
Cena : 9 zł
Dla zainteresowanych skład:

  • Kolagenowe mleczko do kąpieli z aloesem i arniką <klik>
"Mleczko kolagenowe do kąpieli BingoSpa z aloesem i arniką  o subtelnym zapachu, delikatnie myje i pielęgnuje. Obfita i puszysta piana miękko otula ciało, relaksuje i odpręża.Dzięki zawartości kolagenu, ekstraktu z aloesu i arniki mleczko BingoSpa działa ściągająco, rozgrzewająco i przeciwzapalnie, poprawia ukrwienie skóry czyniąc ją sprężystą i elastyczną."

Pojemność butlli to 500 ml. Zawartość kolagenu : 12000 mg/dm3. Płyn jest biały, gęsty i ślicznie pachnie. 
Nie tworzy zbyt dużo piany i szybko ona znika. Skóra po kąpieli jest nawilżona, nie ma uczucia ściągnięcia, mam wrażenie, że jest lekko natłuszczona. Zapach nie utrzymuje się na skórze. Opakowanie to plastikowa butelka z papierową naklejką i zakrętką. 
Cena : 14 zł

I jeszcze skład: 
kliknij  aby powiększyć

A co Wy sądzicie o kosmetykach BingoSpa?

sobota, 14 lipca 2012

Współpraca z BingoSpa

Miło mi poinformować, że podjęłam współpracę z firmą BingoSpa w zakresie testowania ich kosmetyków. Nie jest to moje pierwsze zetknięcie z ich firmą, gdyż już wcześniej byłam klientką ich sklepu.
Do testowania otrzymałam:
- mleczko do kąpieli z kolagenem, aloesem  i arniką
- mleczko do mycia twarzy i szyi z jedwabiem
- kolagenowe serum do mycia włosów
- próbki kremu na cellulit i rozstępy
Biorę się do roboty :)

sobota, 30 czerwca 2012

Walka z cellulitem - BingoSpa

Przyszło lato i trzeba pokazać trochę więcej ciała. Paniom walczącym ze "skórką pomarańczową" polecam dziś THERMOGEL Z KOFEINĄ firmy Bingospa.



czwartek, 21 czerwca 2012

MIYO Nailed it! 16 Tropicana

Z okazji pierwszego dnia lata bardzo wakacyjny lakier - MIYO nr 16 TROPICANA. Czerwień z domieszką pomarańczy. Niestety nie tak łatwo uchwycić ten piękny kolor na zdjęciach :(
Polecam te lakiery, kosztują niecałą piątkę, a malując wieczorem paznokcie nie mam rano odciśniętej pościeli i wytrzymują spokojnie kilka dni (a nie zmywam w rękawiczkach ;) )
To będzie jeden z moich ulubieńców tych wakacji :) Polecam na żywo zobaczyć w drogerii.

niedziela, 20 maja 2012

ŻARÓWY :) Golden Rose Paris

Dzisiaj dwa neonowe lakiery Golden Rose w kolorach: 129 i 92.
Kosztują 4,99 zł / szt.
Lakiery te mają wykończenie żelowe - nie są kryjące, wyglądają jak warstwa galaretki na paznokciach :) Można je jednak nałożyć na inny kryjący kolor.
Wytrzymują na paznokciach cały roboczy tydzień : od poniedziałku do piątku.
Szczerze polecam :)
A teraz zdjęcia:






LANDRYNA :) Miyo Nailed it! No 18

Pierwszy lakier firmy MIYO w kolekcji, ale nie ostatni :)
8 ml za 4,99 zł - Warto! Fajnie się nim maluje i jest bardzo trwały.
Polski producent - PIERRE RENE.
Czekam na nowe lakiery MIYO mające ukazać się początkiem czerwca!
Pozdrawiam!

sobota, 10 marca 2012

odżywka do paznokci Eveline SOS - efekty!

Witam! Dziś chciałabym polecić Wam odżywkę do paznokci łamliwych i kruchych marki Eveline.
A tak wyglądały moje paznokcie przed jej użyciem. Masakrycznie miękkie i rozdwojone.

Odżywkę kupiłam w Tesco za niecałe 9 zł. Początkowo stosowałam według zaleceń producenta, czyli: pierwszy dzień - pierwsza warstwa, drugi dzień - druga warstwa, trzeci dzień - trzecia warstwa odżywki, czwarty dzień - zmywamy i nakładamy znów pierwszą warstwę i tak w kółko. Gdy stan paznokci się poprawił kładłam odżywkę jako bazę pod lakier.
Aktualnie stan butelki wygląda tak:
a moje paznokcie tak:
Nie wiem co Wy myślicie, ale ja jestem zadowolona i biegnę po drugą butelkę :)

niedziela, 4 marca 2012

lakierowa niedziela :)

1. Biały lakier Wibo  Lovely COLOR MANIA (numerka brak)
na zdjęciach 3 warstwy
do kupienia w sieci Rossman za około 5 zł
Butelka jest urocza, lakier też fajny ;)


kliknij aby powiększyć zdjęcie
2. Catrice z aktualnej LE Hidden World nr 02 Walk On Air
na zdjęciach 3 warstwy
cena około 7,90zł (czyli taniej niż lakiery tej firmy ze stałej oferty) w drogeriach Natura
lakier ma pędzel tak jak nowe lakiery Catrice czyli szeroki i zaokrąglony
ma różowe drobinki, nie wiem czy widać je na zdjęciach :)


i jeszcze porównanie:
od góry:
* Bell seria Pastel palette - kolor niewinny róż
* Catrice Walk On Air
* Essence nr 70 Makes me weak

Pozdrawiam wiosennie :)

sobota, 7 stycznia 2012

Błyskotliwe nowości :)

Dziś o nowościach dostępnych w drogeriach "Natura". 

1. Sensique - Kolekcja lakierów "Fantasy glitter"
Brokatowe lakiery w 8 kolorach:
208 Green Garland
209 First Star
210 Confetti
211 Fireworks
212 Pink Frosting
213 Frozen Berries
214 Gold Ribbon
215 Gingerbread Glace

Ja skusiłam się na odcień : 213 - Frozen Berries czyli czerwień z drobinkami wpadającymi w róż. Aplikacja lakieru jest bardzo łatwa, paznokcie szybko wysychają. Trwałość nie jest rewelacyjna - po jednym dniu sprzątania i gotowania lakier schodził płatami, ale na imprezę będzie super :) Cena to około 5,50 zł!
Na zdjęciu mam dwie warstwy bez topa : 




 2. Limitowana edycja ESSENCE - Crystalliced.
"Słoneczny mroźny dzień, bajecznie piękny szron na szybach, śnieg skrzypiący pod butami...za to kochamy zimę! z nową trend edycją "crystalliced", essence zawładnie tym spektakularnym zjawiskiem natury w styczniu w 2012 roku. Czarujący mroźny styl spowoduje szybsze bicie serc wszystkich śnieżynek. delikatne pastelowe odcienie, subtelne połyskujące efekty i niesamowite faktury przemienią zimę w najpiękniejszą porę roku!"


Z tej edycji skusiłam się na :
1. Błyszczyk nr 02 - DIAMOND DUST
kliknij aby powiększyć
Błyszczyk jest bezbarwny ze srebrnymi drobinkami. Ładnie wygląda nałożony na szminkę. ma wygodny i miękki aplikator - gąbeczkę. Niektórym może przeszkadzać uczucie lepkości i kleitości, które pozostawia, ale ja lubię czuć, że mam coś na ustach.
2. Rozświetlacz do twarzy i ciała:

Fluid zostawia srebrny połysk - bez brokatu - efekt "tafli". Lubię nakładać go pod łuk brwiowy lub ... usta :D
Ma wygodny aplikator z pompką. Za błyszczyk i rozświetlacz zapłaciłam około 15 zł :)

Lubicie błyszczące kosmetyki?